Kumpel mówi do mnie: napisz o Harrym Potterze. Bo trochę marudziłam, że pewnie mało kto mnie czyta – chyba, że jest noc oskarowa albo wymyślę dziwny tytuł.
To napisz o najnowszym Potterze, bo wszyscy lubią Pottera i jest parcie na premierę. No to napiszę, bo tak naprawdę, poza Bergmanem, Russelem i Hartleyem i całą gamą nazwisk, o których zwykły śmiertelnik nie ma pojęcia, lubię właśnie serię Harry Potter.
Czytaj dalej „Harry Potter i Insygnia Śmierci. Premiera: czekam [trailer]”