Wiadomość o prequelu Czarnoksiężnika z Oz nigdy by mnie nie ucieszyła. Chyba, że wyreżyserowałby to ktoś potężny. Ktoś taki jak Sam Raimi – jeden z moich ulubionych reżyserów.
![Sam Raimi w czasach gdy kręcił drugą część Evil Dead](http://oli.redblog.gp24.pl/files/2011/11/Sam-Raimi-Gore.jpg)
od Bergmana po Bollywood
Wiadomość o prequelu Czarnoksiężnika z Oz nigdy by mnie nie ucieszyła. Chyba, że wyreżyserowałby to ktoś potężny. Ktoś taki jak Sam Raimi – jeden z moich ulubionych reżyserów.
SAM RAIMI. Piszę dużymi literami, bo i tak wszyscy go znają. Bo wszyscy widzieli Spidermana. A resztę? Kultowe filmy Raimiego? Widzieli czy nie? Seria EVIL DEAD (Martwe Zło) a teraz Drag Me To hell (Wrota do piekieł).
Klasyka gatunku gore!
Czytaj dalej „Zgwałcona przez drzewo, piła mechaniczna zamiast dłoni i rzyg Cyganki”