Oscary 2010. Już jesteśmy po 82. ceremonii rozdania statuetek Akademii Filmowej.
Wnioski? Tak nasuwa mi się kilka na myśl. Oto one:
Czytaj dalej „Oscary 2010 – postanaliza, czyli już po 82. gali”
od Bergmana po Bollywood
Oscary 2010. Już jesteśmy po 82. ceremonii rozdania statuetek Akademii Filmowej.
Wnioski? Tak nasuwa mi się kilka na myśl. Oto one:
Czytaj dalej „Oscary 2010 – postanaliza, czyli już po 82. gali”
No i w ten sposób dotarłam do końca w oskarowej eskapadzie w kategorii Najlepszy Film. Ja już swoje typy mam, a Wy? Mam nadzieję, że nie zakończyliście na „Avatarze”, bo naprawdę w tym roku w tej kategorii dzieje się wiele dobrego.
Oto moje małe podsumowanie. Zapraszam.
Czytaj dalej „An Education i bracia Coen i w ogóle Oscary – podsumowanie”
Najnowszy film Jamesa Camerona – i moje odczucia. Plus niespodzianka! Hitler dowiaduje się, że Avatar to szajs:)
Od razu na samym początku uprzedzam, że widziałam wersję w 2D bez tych wszystkich fajerwerków, więc trudno mi pisać o tym wielkim przełomie w kinie, o którym wieszczą na podstawie Avatara niektórzy.
Oscary 2010. Lecimy dalej. „The Hurt Locker” w reżyserii Kathryn Bigelow- to kolejny kandydat do Oscara, ma 9 nominacji, w tym w kategorii Najlepszy Film i Reżyseria.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=zRUBHTPPus4[/youtube]
Pamiętaj jak jeszcze parę lat temu krytycy rozpływali się nad „Jarhead”. Nowa wojna – nowy sposób pokazania jej w kinie. A raczej wojny, której nie ma. Za to jest banda żołnierzy, którym wtłoczono do tych obciętych na słoja łbów, że idą na wojnę najprawdziwszą jaką mogą sobie wyobrazić. Tymczasem na miejscu okazuje się, że przeszkolonych żołnierzy czeka jedynie nuda pustynnego życia w barakach.