Z tymi dwoma filmami jest jak z ostatnim meczem Pogoni Szczecin z Lechem Poznań. Portowcy strzelili aż 5 bramek, a Lech zaledwie jedną. I mowa tu o ekstraklasie. Tak samo jest z 12 Years a Slave i Kamerdynerem – oba pochodzą z najwyższej półki filmowej. Ale jeden z nich ma mocną przewagę.