O czym by tu dziś napisać? Nie, na pewno nie o tym, że „Wszystko co kocham” będzie walczył o nominację do Oscara w kategorii filmu nieanglojęzycznego. Nuda. Nie ma co pisać o polskim kinie. Po „Dom zły” dalej wieje nudą. Oscara dostanie jakiś film. Nie z Polski. Ot, taki ze mnie Jackowski, zobaczycie.
————————
Krótkie notki o filmach, które ostatnio (a trochę ich było) widziałam:
Czytaj dalej „Szybki raport filmowy: Salt, Zmierzch, Nocny Pociąg z mięsem i inne”